Ania + Michał
Przy okazji tej sesji lovestory, muszę zrobić krótki wstęp. Rok 2018 to był chyba najcięższy rok mojego dorosłego życia, spotkało mnie wiele przykrych sytuacji i pracowałam zdecydowanie za dużo… Niestety w konsekwencji w roku 2019 odpuściłam prawie całkowicie robienie zdjęć. Bo po prostu nie miałam na to siły. Wróciłam do aparatu po roku, zatęskniłam i pojechałam na Warsztaty Kamili Piech w Stacji Przylesie - które były cudowną przygodą i najlepszą decyzją, którą mogłam podjąć. Nie żałuję.
Poniżej możecie zobaczyć sesje narzeczeńską, lovestory, miłosną, powstałą podczas tych warsztatów: