Ania + Andrzej + Hana
To był piękny, zwykły dzień, chyba sobota… Przyjechałam do Ani i Andrzeja zobaczyć ich nowonarodzoną córeczkę, księżniczkę Hanę. Oczywiście wzięłam aparat… ;) I mimo, że nie planowaliśmy, powstało te kilka kadrów, niewiele, ale są dla mnie bardzo ważne i miło do nich wracam;)
A więc chodźcie obejrzeć domową sesję rodzinną.